everythingfornothing.fotkoblog.pl

Z nudów dziwne rzeczy się robi. ;d

makemewannadie: Z nudów dziwne rzeczy się robi. ;d

każdy się nudzi hyhhy;D

martina526: każdy się nudzi hyhhy;D

makemewannadie:
Z nudów dziwne rzeczy się robi. ;d

taaaaaak.xd

everythingfornothing: makemewannadie: Z nudów dziwne rzeczy się robi. ;d taaaaaak.xd

Śliczne ;d

paradise94: Śliczne ;d

nuda to zuoo.! aż przychodzi chęć na odrabianie lekcji.;D
śliczne.< 3

livka: nuda to zuoo.! aż przychodzi chęć na odrabianie lekcji.;D śliczne.< 3

livka:
nuda to zuoo.! aż przychodzi chęć na odrabianie lekcji.;D
śliczne.< 3

hehe. ;*

everythingfornothing: livka: nuda to zuoo.! aż przychodzi chęć na odrabianie lekcji.;D śliczne.< 3 hehe. ;*

Napisałaś słusznie : "...te pieniądze winny juz być wykorzystywane, a nie są.Kto haumje ich wydatkowanie? "Ja jednak dopatruję się klęski polskiej nauki nie w braku pieniędzy . Oczywiście wiem ,że są dziedziny ,ktf3re wymagają silnego wsparcia kasą.Ale !Polskiej nauce potrzebna jest ..."gruba kreska " Tak , to nie żart .Należy przegonić znaczny procent "uczonych " , dać im wysokie emerytury i niech się odpieprzą /cytat za AM/.To oni ,miernoty z tytułami profesorskimi z PRL są tą zarazą ,kf3ra tworzy enklawy spokojnej i onanistycznej przestrzeni.To oni "wypędzają " młodych i zdolnych za granice .Mit o niskich zarobkach tak chętnie powtarzany , jest swiadomą manipulacją . Nikt ,wykształcony , zdolny i kreatywny nie pragnie zmieniać środowiska , przyjacif3ł. O żonach samtnych już nie warto pisać bo to temat osobny.Pensje są śmieszne i upadlające ,ale ... Można pracowac i za marne pieniadze , ale z nadzieją na rozwf3j , na publikacje , na awans i wreszcie na -satysfakcję . Żony wybaczą skromne śniadania ,gdy mąż jest szczęśliwym-spełnionym twf3rcą / naukowcem /. Bo wtedy jest lepszym mężem i ojcem .Wiem o czym piszę. Znam tzw. uczonych ,ktf3rych menatalność zatrzymała się 20 latemu . Są i tacy ktf3rzy mają się dobrze , wszak przy pomocy asystentf3w i studentow można napisac dowolną ekspertyzę i to niezaleznie od zamawiającego . 45 tys zł za broszurkę o wyższosci czegoś nad czymś robi sie w tydzień . Może w dwa ,by podnieść rangę.Cytat: " świetna praca kolego , ale poczekaj na moją publikację " . Czekac można i dwa lata .I tak sie dzieje we wszelkich dziedzinach nauki a także sztuki. Układy. Tak- wszechobecne układy. Zaproszenie na wystawę w prestiżowej galerii w Londynie nie dotrze do zaproszonego imiennie artysty, bo przecież lepiej wysłać kogoś ,kto publikuje w pewnej gazecie rysuneczki o prymitywnych mocherach . Tam też to kupią wszak miedzynarodf3wka funkcjonuje .Nie piszę tego kierując się osobistymi doświadczeniami .Mam swoje lata i zwisa mi to sedecznie .Ale żal mi młodych filologf3w, historykf3w /poza Tuskiem/ , artystf3w , ktf3rzy zarabiają handlując pietruszką i tych lepiących krasnoludki, tak chętnie kupowane przez niemieckie elity / widziałem takie cuda w ogrodzie profesora w Bremen/.Nie można nie wspomniec o garstce profesorf3w wybitnych. Ale tak się składa , że Ci wybitni mają jedną wadę , w tym systemie , nie godzą się na fałsz i układy . Uczciwość jest pojęciem archaicznym - należy mf3wic o zaradności .Publikują i są cenieni , ale ktf3ż nas o tym poinformuje? GW , TVN ,Polsat ? Przepraszam za emocjonalne pisanie ,ale szlag mnie trafia ,gdy czytam o polskiej nauce . Takiego pojęcia nie ma !Zgodził bym się nawet na szuje w togach donoszące bezpiece , ale niech cos w tej nauce sensownego robią . Nie pytam hydraulika ,czy aby pan przypadkiem nie był kapusiem . Oczywiście pod warunkiem ,że nie wykłada w "Wyższej Szkole Kanalizacji i Szamba " przedmiotu : etyczne aspekty wydobycia się z szamba bez smrodu , w ujęciu Hegla . Bo i takie "uczelnie" rosną i mają się dobrze.pozdrawiam serdecznie brun

Gość: Napisałaś słusznie : "...te pieniądze winny juz być wykorzystywane, a nie są.Kto haumje ich wydatkowanie? "Ja jednak dopatruję się klęski polskiej nauki nie w braku pieniędzy . Oczywiście wiem ,że są dziedziny ,ktf3re wymagają silnego wsparcia kasą.Ale !Polskiej nauce potrzebna jest ..."gruba kreska " Tak , to nie żart .Należy przegonić znaczny procent "uczonych " , dać im wysokie emerytury i niech się odpieprzą /cytat za AM/.To oni ,miernoty z tytułami profesorskimi z PRL są tą zarazą ,kf3ra tworzy enklawy spokojnej i onanistycznej przestrzeni.To oni "wypędzają " młodych i zdolnych za granice .Mit o niskich zarobkach tak chętnie powtarzany , jest swiadomą manipulacją . Nikt ,wykształcony , zdolny i kreatywny nie pragnie zmieniać środowiska , przyjacif3ł. O żonach samtnych już nie warto pisać bo to temat osobny.Pensje są śmieszne i upadlające ,ale ... Można pracowac i za marne pieniadze , ale z nadzieją na rozwf3j , na publikacje , na awans i wreszcie na -satysfakcję . Żony wybaczą skromne śniadania ,gdy mąż jest szczęśliwym-spełnionym twf3rcą / naukowcem /. Bo wtedy jest lepszym mężem i ojcem .Wiem o czym piszę. Znam tzw. uczonych ,ktf3rych menatalność zatrzymała się 20 latemu . Są i tacy ktf3rzy mają się dobrze , wszak przy pomocy asystentf3w i studentow można napisac dowolną ekspertyzę i to niezaleznie od zamawiającego . 45 tys zł za broszurkę o wyższosci czegoś nad czymś robi sie w tydzień . Może w dwa ,by podnieść rangę.Cytat: " świetna praca kolego , ale poczekaj na moją publikację " . Czekac można i dwa lata .I tak sie dzieje we wszelkich dziedzinach nauki a także sztuki. Układy. Tak- wszechobecne układy. Zaproszenie na wystawę w prestiżowej galerii w Londynie nie dotrze do zaproszonego imiennie artysty, bo przecież lepiej wysłać kogoś ,kto publikuje w pewnej gazecie rysuneczki o prymitywnych mocherach . Tam też to kupią wszak miedzynarodf3wka funkcjonuje .Nie piszę tego kierując się osobistymi doświadczeniami .Mam swoje lata i zwisa mi to sedecznie .Ale żal mi młodych filologf3w, historykf3w /poza Tuskiem/ , artystf3w , ktf3rzy zarabiają handlując pietruszką i tych lepiących krasnoludki, tak chętnie kupowane przez niemieckie elity / widziałem takie cuda w ogrodzie profesora w Bremen/.Nie można nie wspomniec o garstce profesorf3w wybitnych. Ale tak się składa , że Ci wybitni mają jedną wadę , w tym systemie , nie godzą się na fałsz i układy . Uczciwość jest pojęciem archaicznym - należy mf3wic o zaradności .Publikują i są cenieni , ale ktf3ż nas o tym poinformuje? GW , TVN ,Polsat ? Przepraszam za emocjonalne pisanie ,ale szlag mnie trafia ,gdy czytam o polskiej nauce . Takiego pojęcia nie ma !Zgodził bym się nawet na szuje w togach donoszące bezpiece , ale niech cos w tej nauce sensownego robią . Nie pytam hydraulika ,czy aby pan przypadkiem nie był kapusiem . Oczywiście pod warunkiem ,że nie wykłada w "Wyższej Szkole Kanalizacji i Szamba " przedmiotu : etyczne aspekty wydobycia się z szamba bez smrodu , w ujęciu Hegla . Bo i takie "uczelnie" rosną i mają się dobrze.pozdrawiam serdecznie brun